Lubię myśleć o moim settingu, jak o świecie złożonym z klocków. Tak jak w Minecrafcie. Staram się umożliwić graczom zdobycie kontroli nad tymi klockami, rozłożenie settingu na części pierwsze i skonstruowanie własnych budowli. Dzięki temu gra jest interaktywna i zabawna.
Jak to robię?
- Przyglądam się z jakich klocków zbudowany jest mój setting. Klockiem może być wszystko, np. lokalny czarodziej.
- Daję graczom informacje, jak zdobyć kontrolę nad klockami. Możliwe np. że lokalny czarodziej jest opętany przez demona. Ten kto pozna prawdziwe imię demona, będzie mógł go kontrolować, a zatem także kontrolować czarodzieja.
- Umożliwiam graczom dekonstrukcję istniejących budowli z klocków. W przypadku czarodzieja i demona, gracze będę mogli znaleźć zwój egzorcyzmu, pozwalający wypędzić demona z czarodzieja.
Gdy gracze znajdą interesujące ich klocki, chętnie się nimi bawią i na tym polega moja piaskownica.
Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
Po pierwsze, często klocki, które zdobędą gracze to potężne narzędzia. Dobrze wykorzystane będą miały znaczący wpływ na setting. To z kolei spowoduje znaczące konsekwencje. Warto, by były one interesujące i stanowiły źródło następnych przygód.
Po drugie, zapewne nie tylko gracze są zainteresowani klockami. Jest więcej frakcji, które również będą chciały je zdobyć. Ten model gry - Walka Frakcji O Klocki jest popularny w settingach Świata Mroku (gdzie klockami może być trzoda, miejsca mocy, wpływy, frakcje, NPC kontrolowani przy pomocy Więzów Krwi lub Dominacji itd.). Można go użyć bez problemu w innych konwencjach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz